Do zrobienia będą potrzebne:
- Puszka maku
- Około 500-600g mąki tortowej
- 150g stopionego masła
- 180ml mleka (+/- szklanka)
- 6 żółtek
- Saszetka suchych drożdży lub pół kostki świeżych (chyba 50g)
- 6 łyżek cukru
- Pół łyżeczki soli
- Papier do pieczenia jeśli chcemy zawinąć
Mieszamy po kolei: żółtka, cukier (na tym etapie można zrobić kogel mogel :), masło (jeszcze lepszy kogel mogel), drożdże, sól i letnie/lekko ciepłe mleko. Następnie dosypujemy mąkę tak, żeby ciasto przestało się lepić i dało się je jako tako rozłożyć na papierze. Jeśli potrzeba, mąki można dosypać nawet więcej niż 500-600g, byle tylko dało się to rozwałkować.
Można (ale nie trzeba) całość ostudzić w lodówce przez ok. pół godziny, aby było łatwiej rozwałkować. Następnie bierzemy kawałęk, ok 70cm papieru do pieczenia i rozwałkowujemy na nim ciasto w podłużny placek. Na taki placek wykładamy mak z puszki (połowę lub 1/3, w zależności na ile kawałków podzieliliśmy ciasto) i delikatnie, równomiernie rozsmarowywujemy. na koniec z pomocą drugiej osoby zwijamy: jedna osoba unosi jeden koniec papieru do pieczenia, a druga zaczyna zrolowywać ciasto z makiem. W ten sposób powstaje zawijane ciasto o przekroju: (@). Taką roladę należy luźno zawinąć w papier do pieczenia, aby się nie rozerwała podczas pieczenia – wystarczy zostawić luz na około dwa palce. W ten sposób z powyższego przepisu da się zrobić 2-3 rolady makowe. Na koniec zabezpieczamy papier, np. zszywkami i wkładamy na pół godziny do piekarnika na 180*C.
Druga, prostsza wersja polega na wyłożeniu połowy ciasta do szerokiej brytfanki, nałożeniu na to maku i położeniu drugiej warstwy rozwałkowanego ciasta na wierzch. Jest mniej roboty, ale nie można tym poszpanować przed rodziną. Pieczemy mniej więcej tyle samo.